Pokaż przykład MUSIC ON THE HEAD: Choróbsko is in da house -in search of the lost chord.

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Choróbsko is in da house

choróbsko

   Święta... Czas radości, odpoczynku i masowego obżarstwa. Spacerów, odwiedzin, leniuchowania oglądania filmów i słuchania muzyki. No, przynajmniej takie były plany. Taaa...
   A mamy zestaw leków, syna w gorączce, nieprzespane noce (i to wcale nie przez ostre imprezowanie, o, nie!) i domową kwarantannę. Dziecko chore i cały dom postawiony do góry nogami. Właśnie żona moja ukochana próbuje synka naszego położyć na małą drzemkę. Może dwadzieścia minut pośpi... Więc mam czas na napisanie powyższego posta. Następny -dopiero jak młody wydobrzeje. Oby jak najszybciej...

6 komentarzy:

  1. No to zdrowia jemu w takim razie życzę, Wam także.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech Młody szybko zdrowieje, a Wy nie złapcie od Niego jakiegoś choróbska.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest łatwo. Młody choruje na mononukleozę -leczenie może trwać nawet miesiąc...
    Ale bardzo wam dziękuję za wsparcie!

    OdpowiedzUsuń