Aż się nie chce nic pisać. Bo i o czym? Woda leje się z góry i nie zanosi się na jakieś zmiany... Wszyscy odgrażają się, jaki to Sierpień będzie ładny, ale co mi po tym? Wtedy będę siedział grzecznie za biurkiem w pracy!
Nawet żeby zrobić to zdjęcie, nie chciało mi się wychodzić na zewnątrz, więc strzeliłem je z okna. Jest brzydkie i nieostre jak ta zasrana pogoda... Idę po piwo...