No jak to gdzie? Na giełdzie w Płoni! Oryginalne, jeszcze zapakowane w folię, nigdy nie odtwarzane! Ale cóż tego, skoro większość to jakieś disco sprzed lat... Nic nie kupiłem, wczorajszy wyjazd był bezowocny, niestety...
Ciekawe, ale trochę mi nie po drodze, no i daleko trochę. Wolę jednak Manhattan, spacerkiem 5 minut: http://www.fonoteka.pun.pl/viewtopic.php?pid=2254#p2254
Inne też trafiają się, ale mnie interesują głównie wynalazki ;)
Ciekawe, ale trochę mi nie po drodze, no i daleko trochę. Wolę jednak Manhattan, spacerkiem 5 minut:
OdpowiedzUsuńhttp://www.fonoteka.pun.pl/viewtopic.php?pid=2254#p2254
Inne też trafiają się, ale mnie interesują głównie wynalazki ;)