Pokaż przykład MUSIC ON THE HEAD: Polska język trudna język -in search of the lost chord.

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Polska język trudna język


   Gdy we Wielką Sobotę poszliśmy z całą rodzinką do kościoła poświęcić żywność natknęliśmy się po drodze na nowy sklep, który chyba dopiero ma być otwarty, albo został otwarty całkiem niedawno. Uśmiałem się setnie widząc oprawę sklepu, chociaż, przyznam się wam szczerze, że był to śmiech przez łzy. Zwłaszcza, że mamy tu kumulację :-)


   I już nie wiem, czy to śmieszne, czy straszne... Bo rozumiem, że ktoś popełnił błąd -zdarza się. Ale przecież ktoś najpierw zaprojektował wizerunek sklepu, potem ktoś go obejrzał, ktoś zaakceptował, potem ktoś wykonał i ktoś widział produkt finalny. I co? Nikt po drodze się nie połapał??????? Luuuuudzie...
   A może po prostu miejsca nie stykło na te dwa cholerne "C" i spryciarze pomyśleli, że nikt nie zauważy? Rence opadajom...

5 komentarzy:

  1. Ci co to robili chyba mają zakaz wjazdu do MediaMarkt:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo to mięso jest tak wybrakowane jak te napisy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dość, że z ortografią na bakier, to i jakieś nieprzyjemne uberrasowe klimaty można tu wywąchać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyroby które sprzedają, nie są najgorsze, czasem u nich kupuję.
    W którym miejscu jest ten sklep?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Wojska Polskiego, tak mniej więcej na przeciw kina Kosmos. Bardziej w stronę placu Zgody.

      Usuń